Używamy plików cookies w celu analizy ruchu na stronie, dopasowywania reklam oraz realizacji usług. Kontynuując korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień swojej przeglądarki, wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies przez serwis All the Jobs. Szczegółowe informacje znajdziesz w naszej polityce prywatności
OK
Używamy plików cookies w celu analizy ruchu na stronie, dopasowywania reklam oraz realizacji usług. Kontynuując korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień swojej przeglądarki, wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies przez serwis All the Jobs. Szczegółowe informacje znajdziesz w naszej polityce prywatności
OK
Obrazek nagłówkowy dla artykułu Wymuszanie samozatrudnienia - nowy trend wśród pracodawców

Wymuszanie samozatrudnienia - nowy trend wśród pracodawców

2017-10-23

Wymuszanie samozatrudnienia - nowy trend wśród pracodawców

2017-10-23

Biznesmeni chwytają się różnych sposobów, aby wyjść na swoje i zarobić jak najwięcej. Często kosztem pracowników i gospodarki. Ostatnimi czasy modne jest skłanianie podwładnych do samozatrudnienia.

Dlaczego przedsiębiorcy zmuszają pracowników do prowadzenia własnej firmy?

Wyobraźmy sobie sytuację, w której pracodawca sugeruje pracownikowi, aby przeszedł na samozatrudnienie, choć zakres jego obowiązków, a także miejsce, czas i sposób ich wykonywania mają pozostać takie same jak dotychczas. Presja ze strony szefa staje się coraz większa i pracownik nie ma wyjścia – musi założyć jednoosobową działalność gospodarczą, w przeciwnym razie zostanie zwolniony.

O ile przejście na samozatrudnienie w większości przypadków jest szansą na rozwój dla aktywnych zawodowo, o tyle w wyżej opisanej sytuacji nie ma z tym rozwojem nic wspólnego. Pracownik nadal robi, to co robił, jego wynagrodzenie się nie zmienia i nie idą za owym „przekształceniem” w zasadzie żadne korzyści. Mówimy wówczas o fałszywym samozatrudnieniu. Statystyki nie obejmują skali tego zjawiska, wiadomo jednak, że coraz więcej pracodawców wykonuje ten manewr i to nie w stosunku do jednego czy dwóch pracowników, ale czasem nawet i całego zespołu.

Powód takiego postępowania jest dość oczywisty – pracodawcy chodzi o obcięcie kosztów utrzymania pracownika. Problem w tym, że jeśli kadra pracownicza jednego przedsiębiorcy składa się z innych przedsiębiorców pracujących pod dyktando szefa, to tak naprawdę trudno nazywać go pracodawcą z prawdziwego zdarzenia. Przedsiębiorcami jedynie na papierku są również sami pracownicy, którzy w żaden sposób nie rozwijają swojej działalności gospodarczej. Trudno jednak tego od nich oczekiwać, skoro stali się przedsiębiorcami z przymusu, a jednocześnie z lęku przed bezrobociem.

Dochodzenie praw przed sądem

Przedsiębiorca, który jest traktowany przez pracodawcę jak pracownik, może dochodzić przed sądem ustalenia istnienia stosunku pracy, zgodnie z art. 189 k. p. c. („Powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny”.).

Podstawą do roszczeń będzie wówczas umowa cywilnoprawna zawarta między stronami oraz faktyczne wywiązywanie się z niej. Powód zostanie uznany za przedsiębiorcę wyłącznie wtedy, gdy: nie prowadzi działalności w czasie i miejscu przewidzianym przez byłego szefa, nie korzysta z należących do niego sprzętów (komputera, samochodu), nie ma prawa do L4 ani urlopu, a wyznaczone mu zlecenie może w praktyce wykonać inna osoba. Jeśli te okoliczności i zasady współpracy nie zostają spełnione, mamy do czynienia z typowym fałszywym samozatrudnieniem.

Ocena artykułu:
(0)
Oceń artykuł:
Ocena artykułu:
(0)